Związek
pomiędzy dietą, a depresją jest jasny i potwierdzony licznymi
badaniami naukowymi. Dieta Polaków zmieniła się w ciągu ostatnich
dziesięcioleci i może mieć to wpływ na większą częstość
występowania zaburzeń psychicznych, wśród których depresja jest
najbardziej powszechna.
Nasze
„życie wewnętrzne” to nie tylko umysł, emocje, czy duchowość
szeroko pojęta, ale także bakterie zamieszkujące jelitowe
zakamarki. Wszystkie te komponenty oddziaływują na siebie
wzajemnie, kształtując samopoczucie psychiczne i fizyczne
człowieka. Dziś coraz to więcej wiemy na temat zależności
pomiędzy stanem jelit, a stanem naszego umysłu. Okazuje się, że
ciało i umysł są ze sobą ściśle połączone, dlatego to co
zjadamy, wpływa na nastrój i może chronić przed rozwojem depresji
oraz innych zaburzeń funkcjonowania ludzkiej psychiki.
fot. Ania Bober
fot. Ania Bober
W
podręcznikach akademickich jednak na próżno szukać na ten temat
informacji - nie ma depresji wśród chorób dietozależnych. Trzeba
się przekopać przez piśmiennictwo na własną rękę, żeby zdobyć
wiedzę, co wcale nie jest łatwe, ale daje dużo satysfakcji. Więcej
informacji na temat owoców mojej pracy wkrótce :)
Tymczasem
zapraszam na warsztat, którego częścią będzie mój wykład o
zależności pomiędzy dietą i dobrym nastrojem w czwartek 27 marca
o godz. 19stej na ul. Kochanowskiego 4 w Poznaniu (Studio Jogi Yam).
Druga część spotkania będzie dotyczyła mindfulness - uważności
i zostanie poprowadzona przez Joannę Nogaj.
zapisy
i informacje:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz