czwartek, 31 lipca 2014

O jabłku słów kilka


Nie ma tego złego, co by na dobre mogło nie wyjść ;) Polacy spożywają zbyt małe ilości warzyw i owoców. Włączenie ich do codziennej diety w większej ilości, miało by zbawienne konsekwencje dla naszego zdrowia, chroniąc chociażby przed chorobami metabolicznymi, które są główną przyczyną zgonów w tzw. zachodnim społeczeństwie.

Tymczasem w polskim internecie króluje dziś jabłko - owoc, w którego uprawie Polska przoduje na tle Europy. Przyczyną jest wchodzący z dniem 1 sierpnia 2014 roku zakaz eksportu niektórych polskich warzyw i  owoców do  Rosji.  Na czarnej   liście, oprócz jabłek, są także gruszki,  wiśnie,  czereśnie,  śliwki  i wszystkie odmiany roślin kapustnych. Warto wspomnieć, że te ostatnie słyną ze swoich szczególnych właściwości przeciwnowotworowych..

Putin wprowadzając czasowe embargo na nasze warzywa i owoce, skłania nas niejako do tego abyśmy się nimi "wypchali". Nie pozostaje nam nic innego, jak wreszcie to uczynić, ostatecznie bowiem wyjdzie nam to na zdrowie, tak psycho-fizyczne, jak i aktualnie także gospodarki naszej. Zatem do dzieła! Na początek słów parę o popularnym ostatnio jabłku, tak w ramach motywacji.

Spożywanie jabłek może być szczególnie korzystne w sytuacjach takich jak: 
upał, palenie papierosów, depresja, a nawet kamienie żółciowe. 



  
Jabłka mają naturę termiczną ochładzającą, co oznacza, że wspaniale się nadają na letnie upały :) Zmniejszają gorąco oraz służą wytwarzaniu płynów organicznych, szczególnie tych, które nawilżają  suchość i ochładzają gorąco w płucach. Jest to informacja, na którą szczególnie powinni zwrócić uwagę palacze. Dzięki takim właściwościom, owoce te chronią płuca przed dymem papierosowym.

Jabłka poprawiają apetyt i są lekarstwem na niestrawność. Te cechy zawdzięczają zawartości kwasów organicznych takich jak winowy i jabłkowy, które powstrzymują niekorzystną fermentację w przewodzie pokarmowym, hamując jednocześnie rozrost bakterii chorobotwórczych. Spożywanie jabłek działa także korzystnie przy niskim poziomie cukru we krwi i związanej z nim depresji emocjonalnej. Innego rodzaju remedium na depresję może stanowić również zażywanie octu jabłkowego. Wystarczy łyżeczka octu rozcieńczonego wodą stosowana do trzech razy dziennie.

Warto wspomnieć o pewnym niezwykłym zastosowaniu rajskich owoców. Jabłka korzystnie wpływają na wątrobę i pęcherzyk żółciowy, ponieważ posiadają zdolność rozmiękczania kamieni żółciowych. Z tego powodu można ich użyć jako wprowadzenia do zabiegu oczyszczania złogów wątroby i pęcherzyka żółciowego. Najskuteczniejsze są tutaj zielone odmiany jabłek. Aby wykorzystać tego rodzaju lecznicze właściwości tych owoców, warto jeść je przez cały dzień, zanim podejmiemy się "bezkrwawej operacji". Wspomniany wyżej zabieg oczyszczania, polega na picu oliwy z oliwek wymieszanej z sokiem cytrynowym według dokładnie określonego planu. Dobrze jest wykonać go po raz pierwszy pod opieką osoby doświadczonej. W ten sposób niejeden potencjalny kandydat do cholecystektomii 1) uchronił się przed skalpelem.

Jabłka zawierają pektyny usuwające cholesterol, trujące metale takie jak ołów, rtęć, a także ślady promieniowania. Z tego powodu każdy odniesie korzyść włączając je do codziennej diety. Dobrze jest podjadać jabłka, szczególnie gdy lato w pełni, a gałęzie jabłoni uginają się pod ciężarem swoich owoców.
Z ich ilościami nie należy oczywiście przesadzać, coby lekarstwo w myśl paracelusowej  idei 2) nie stało się trucizną. Dbajcie jednak o urozmaicenie i nie zapominajcie o kapustnych oraz innych rodzajach warzyw, mimo, że w internecie o nich znacznie ciszej ;)


1) Cholecystektomia to zabieg usunięcia pęcherzyka żółciowego.
2) Paracelus to lekarz i przyrodnik, zwany także ojcem medycyny nowożytnej, któremu przypisywane są następujące słowa: Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną. Tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną.